poniedziałek, 6 stycznia 2014

Rozdział 8

Violetta
Drogi Pamiętniku 
Dawno nie pisałam. Dzisiaj już sobota na imprezę  wszystko przygotowane tylko czekam już na gości, u mnie i Leona wszystko dobrze nadal nikt nie wie że jesteśmy parą. Ma dzisiaj przyjść ze swoimi kolegami.Diego ciągle mi dokucza mam go dość. Fran zbliżyła się do Marco a Ludmi do Fede, pewnie nie długo będą parą. Dobra kończę bo muszę się ubrać. Na tą uroczystość wyglądałam tak

Zeszłam na dół bo usłyszałam dzwonek do drzwi
W drzwiach stała Fran, Ludmi ,Cami i Naty
Viola - Cześć, a gdzie Lara? 
Dziewczyny - użera się ze swoim bratem i jego kumplami 
Viola- Dlaczego?
Dziewczyny - Bo nie chcę ich zaprowadzić do ciebie na imprezę 
Viola- Mogą przyjść i tak nie zdemolują domu ani nie będą pic bo mój tata jest w swoim gabinecie
Dziewczyny -Aha
Viola- To ja zadzwonię do Lary i powiem że może ich wziąć,ale robię to tylko dla Lary 
Dziewczyny -jasne
Rozmowa telefoniczna 
Viola - Halo? Lara?
Lara- Tak coś się stało?
Viola - Nic, możesz ich wziąć ze sobą nie zdemolują domu ani nie wypiją łyka alkoholu bo mój tata jest w domu 
Lara- Aha to biorę tych gamoni i będę za 15 minut 
Viola- Okey to czekamy.
Po rozmowie usłyszałam dzwonek do drzwi byli to Maxi, Marco i Fede.
 Viola -Cześć chłopaki 
Chłopaki - Cześć Violu wszystkiego najlepszego 
Viola - Dzięki wchodzicie, usiedliśmy na kanapie i znów zadzwonił dzwonek do drzwi byli to Bad Boy's z Larą
Lara - Cześć Violu wszystkiego naj 
Viola - Cześć dzięki jak dojście 
Lara - Z tymi głupolami wjecej nigdzie nie idę 
Leon - A ja też jestem tym głupolem 
Lara- Ty to jesteś ty największym z największych obydwie się zaśmialiśmy 
Leon- Ha ha ha Bardzo śmieszne - powiedziałem wyjąłem telefon ze spodni i napisałem SMS do violi 
Nie ładnie się tak śmiać ze swojego chłopaka 
Twój Leon
Viola - Do stałam SMS od Leona jak go przeczytałam uśmiechnęłam się do siebie i mu odpisałam 
I tak mnie kochasz, prawda?
Twoja Viola
Leon- Dostałem odpowiedź i jej odpisałem 
No pewnie że tak jak by mogło być inaczej dobra koniec bo Diego się na mnie dziwnie patrz. Kocham Cię   
                                                                                           Twój Leon
Viola - Dostałam odpowiedź i się usmiechnełam i więcej nie pisaliśmy.Impreza na brała tępa leciała wolna piosenka dlatego ja usiadłam na krześle i patrzyłam jak inni tańczą. 
3 godziny później 
Viola - Wszyscy juz prawie poszli właśnie wychodzą ostatni goście. Po sprzątaniu poszłam się umyć i połorzyłam się. W nocy ktoś mnie obudził i zakleił mi usta i zaprowadził mnie do jakiegoś samochodu pojechaliśmy do jakiegoś domu. Zamknęli mnie w jakieś piwnicy zakleili mi usta i związali i wyszli a ja zasnęłam
Następnego Dnia 
Violetta 
Obudziłam się cała obolała nie wiedziałam gdzie jestem,ale po chwili sobie przypomniałam co się stało w nocy.Po chwili drzwi się otworzyły i ujrzałam .......
KONIEC
Podoba się? Bo mi tak trochę. Rozdział może jutro ale nic nie objecuje bo szkoła się zaczyna


4 komentarze:

  1. No przerwać w takim momencie?
    Leonetta<3
    Mam przeczucie kto porwał Vilu
    ~ Kathy

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostałaś nominowana do LBA na:
    leonetta-story-pomojemu.blogspot.com
    Gratuluję;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super szybko proszee oo następny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnee! :3
    Lecę do kolejnego! ^^

    OdpowiedzUsuń