sobota, 25 stycznia 2014

ONE SHOT LEONETTA

Dziewczyna o czekoladowych oczach i brazowych wlosach weszla do sali tanecznej gdzie siedzial chlopak o pieknych zielonych oczach. W ktorym Violetta sie zakochala,ale  wiedziala ze Leon nie odwzajemnia jej uczuc, poniewaz ma dziewczyne Larę. Leon grał na gitarze gdy ja uirzał przestał grać. 

-Hej Violu - powiedziałem z usmiechem na ustach 
-Czeiść i nie mów do mnie Violu tak mogą mówić do mnie przyjaciele a ty do nich nie nalezysz - powiedziałam oschle 
-Ok moge ci grac potkład do cwiczenia tanca 
-Nie, dzieki ale poradze sobie sama i najlepjej bedzie jak stąd wyjdziesz
-Ale ja tu byłem pierwszy 
-Ok to ja wyjde i wyszłam na korytarzu obok szafki zaczepiła mnie Lara 
-Co chcesz - powiedziałam oschle 
-Ja nic tylko odczep sie od mojego Leosia 
-Nawet nie zamierzałam się zbliżac to on do mnie ciagle gada, dlatego pilnuj tego swojego ,,Leosia '' - powiedziałam sarkastycznie 
-Ty lepjej uważaj co mowisz i przywaliłam jej w brzuch 
Zgiełam sie w pół i myslałam ze zaraz spadne na ziemie , ale ktos mnie uratował . Na moje nieszczeście był to Leon

-Nic ci nie jest - spytałem troskliwie 
-Nie ,dziekuje za pomoc 
-Nie ma sprawy podnioslem ja 
-Lara że skimś rozmawiam to nie oznacza ze mozesz od razu kogos bic 
-Oj Leoś ja nie chciałam przepraszam 
-No dobra chodz pojdziemy na koktajl - zaproponowałem Larze 
-Ok poszlismy do resto Leon zamowił koktajle a ja obmyslałam plan jak pozbyc sie Violetty ,az wpadłam na genialny pomysł Leon przyniusł koktajle a ja zaczełam mowic mu o swoim planie 
-Leos zrobisz cos dla mnie 
-Dla ciebie wszystko kochanie 
- Rozkochasz w sobie Violette a potem na przedstawieniu ja rzucisz i wrzycimy film do internetu 
-Lara ale ja nie wytrzymam bez ciebie 
- Oj Leoś zrub to dla mnie 
-No dobra 
violetta 
Szłam właśnie do domu ,ale ktos mnie złapał za nadgarstek odwróciłam sie i ujrzałam go
- Czego chcesz -spytałam oschle
- Niczego po prosu chce ci cos dać 
- Co chcesz mi dac ?
-To i ja pocałowałem oczywiscie odwzajemniła pocałunek ale czulem motylki w brzuch jak nigdy.

 Zauwarzyłem Ludmiłe kolezanke lary ktora to wszystko nagrywała .Oderwaliśmy sie od siebie a ona powiedziała 
-Kocham cie Leon 
- Ja ciebie tez- powiedzialem z niecheciai 
Leon odprowadzil mnie do domu ,zjadlam obiad i poszla do swojego pokoju  otworzylam laptopa i weszlam na facebook 
Lara wystawiła jakis film z tytułem Myslałaś że on cie kocha suko
Obejrzałam film i na koncu Leon Nara szmato
Rospakałam sie i wykrzyczałam Nie nawidzego 
Leon
Poszedłem do domu do pokoju wpadłem jak burza co ja najlepszego zrobilem weszlem na Facebook i zobaczylem film i koniec , przecierz ja tak nie mowilem nigdy bym jej tak nie nazwał .Teraz dopiero zrozumiałem że ją kocham zadzwoniłem do nej odebrała 
- Halo?Viola?
- Tak to ja debilu - powiedzjałam przez łzy 
- Violu płakałaś ? Ja tak nie powiedziałem
-Co cię to obchodzi przecierz jestem szmatą- Rospakałam sie na dobre i żuciłam telefon na łóżko
- Viola się rozłączyła mam nadzjej że nic sobie nie zrobi ale jak sobie coś zrobi to sobie nie daruje ide do niej  tylko jak przeciesz jej ojcjec mnie tam nie wposci wejde przez balkon Wyszedłem z domu i pobiegłem do domu Violi zobaczyłem otwarty balkon wszedlem na drzewo i wszedłem na balkon stała tyłem do mnie to plus dla mnie objołem ja ramienie troche sie wzdrygła odwróciła się do mnie i zaczeła się wyrywać  udałojej sie to i zaczeła cicho krzyczeć 
-Nie nawidze cie 
- Violu ale ja tak nie powiedzialem to Lara przerobiła 
-Leon nie myslalam ze ty jestes taki wredny nie pomyslalam ze ty potrawisz nazwac jakas dziewczyne szmata ,a nie zapomnialam ja jestem obojniakiem -powiedziałam przez łzy 
-Nie jesteś obojniakiem i nigdy bym nie nazwał zadnej dziewczyny szmata dopiero teraz zrozumiałem że cię kocham nad życie 
-To kolejny podstep prawda ?
-Nie ja cię kocham podeszlem do njej i ja przytulilem biła mnie po klatce  piersiowej i mówila że jestem kretynem , debilem ,itp mi to nie przeszkadzało na lezalo mi się az wrescie sie we mnie wtuliła 
- Ja też cię kocham tylko nie rup tak wiecej 
- Nigdy spojrzałem jej prosto w oczy i ja pocałowałem tylko namietnej jak sie od siebie oderwalismy spojrzalem na zegarek 23;00
-Onie rodzice mnie zbija musze juz isc chcialem juz isc ale ona zlapala mnie za nadgarstek i obrocila mnie w swoja strone 
-Chyba śnisz że cię o tej porze wypuszcze zostaniesz ze mna prosze zrobilam smutną mine 
-No dobrze nie umiem ci odmowic 
-Chodz pociągneła mnie na łózko połozyłem sie obok niej a ona sie w mnie wtuliła i pochwili zasneła ja napisałem sms do Lary że z nią zrywał i pochwili sam zasnełem 
Leon 
Obudziłem się nie na swoim łóżku dopiero kiedy spojrzałem na swoją dziewczyne czyli na Viole wszystko sobie przypomniałem jak ona słodko śpi pogładziłem ja po wlosach i zauważyłem że sie budzi 
- Czeiść - powiedziała 
- Hej nie chciałem cię obudzić powiedzialem smutne 
- Nie obudziłeś mnie ja sie sama obudziłam 
- Kocham cię i ja pocałowałem 
- Ja ciebie też 
-No dobra idę do domu się przeprać spotkamy się w szkole pa 
- pa 
W szkole 
Violetta weszłam do szkoły i od razu sie ze mnie wszyscy smiali .Przypomniałam sobie że Lara wrzuciła ten zasrany filmik i kazdy go widział. Podeszłam do szafki wziełam potrzebne rzeczy i poszłam do sali na moje nieszczescie była tam Lara 
-Violetto może wiesz dlaczego Leon ze mną zerwał przez sms 
-Nie nie wiem a co zerwał z tobą -skłamałam 
-Jesli sie dowiem że to twoja sprawka to dostaniesz mocniej i walnełam ja z liscia
-Ja dotknelam miejsca ktore mnie walneła i wybieglam z płaczem ze studiua ale nie dane mi było z niego wyjsc niestety na kogos wpadłam poczuła ta won perfum i od razu sie do niego przytuliłam 
Leon 
Wszedłem właśnie do studia i zauwarzyłem że biegnie Viola z płaczem wpadła na mnie i mnie przytula byłem zdziwiony ale ja obiołem ramieniem

-Violu co się stało ? spytałem z trowską 
-L a r a powiedziała że jeśli z nią zerwałeś przezemnie to bede dostawała jeszcze mocniej i mnie walnła z liscia w policzek 
-Violu już ci wiecej krzywdy nie zrobi wszedzie medziesz chodzic ze mna nie puszcze cię na krok a z Lara to sobie pogadam 
-Dziekuje ci 
- Za co ty mi dziekujesz Kocham cię i bede sie tobą opiekował 
-Też cię kocham 
-Chodz musze isc do szafki wziasc zeszyt pojdziesz ze mna zrobiłem słodkie oczka 
-Oczywiscie złapał moją reke i szlismy korytarzem do Leona szafki 
-Leon dlaczego oni sie wszyscy na nas patrza 
Bo nie wiedzą że zerwałem z Larą dla ciebie 
-A no fakt byłes królem szkoły a ja szarą myszką i chyba tak nie powino być 
-Violu nie wazne kim bylem wazne kim jestem teraz i kogo kocham a kocham ciebie doszlismy do szafki wzielem potrzebne rzeczy i weszlismy do sali trzymajac sie za rece .
Usiedlismy obok siebie i nagle Lara do nas podeszła 
-Leon wiesz co nie spodziewałam sie tego po tobie że zerwiesz ze mną dla niej i chciała ja uderzyć ale ja ją zatrzymał a ja nie wiem jak moglem kochac taka dziewczyne .Lara mnie uderzyła w pysk ja jej odalem i zaczeła sie bujka rozdzielił nas Pablo szukałem wzrokiem Violoetty ale jej nie widziałem poszlismy do pokoju nauczycielskiego Lara została wyrzucona ze studia bo to jej druga nagana a ja zostalem zawieszony na 3 dni. Lara powiedziała ze wyjerzdza na stałe do madrytu. Po wyjsciu ze studia zadzwoniłem do Violi 
-Halo? Viola?Gdzie jestes?
-Jestem na ławce w parku Wiesz gdzie ?
-Tak,zaraz bede 
5minut póżnej
Violu nic ci nie jest ? spytałem z troska 
- Nie, a tobie nic nie jest ?
-Nie tylko dali mi wacik bo leci mi jeszcze krew z nosa 
-Daj pokarz zabrałam mu wacik i wycierałam mu nos 
-Dziekuje ci ,wiesz piekne masz oczy 
-Dziekuje i sie zarumieniłam a co z Lara
-Nic wyjeżdza jutro bo ja wyżucono ze studia a ja jestem zawieszony chodz idziemy 
-Gdzie? Coś ty znowu wymyślił?
-Nic chodz pojdziemy na jabko w karmelu a potem do mnie 
-Ok ale moj tata sie nie zgodzi
-Zgodzi już to załatwiłem 
-Ale jak coś na sciemnjales 
-Nie 
-No dobra idziesz na noc do Fran jestes zła
-Nie nie jestem zla bo chce spedzic czas z moim chlopakiem 
-No to idziemy  
poszlismy do leona jego rodzicow nie bylo 
-Obejrzymy jakiś film 
-OK 
-Leon wlaczyl oczywiscie horror jak byly straszne momenty do sie do niego przytulałam w połowie filmu przestaliśmy się nim interesować i zajelismy się soba Leon mnie pocałował bardzo namietnie aż pocałunki przeniosły się na moją szyje. Opuszkami palcuw jeżdził po moich plecach i szukał suwaka od mojej sukienki gdy go znalazł zdjoł ze mnie sukienke i za niusł do swojego pokoju ja zeby nie bydz dluzna zdjełam mu koszule i w pewnym momecie Leon sie spytał
-Violu napewno tego chcesz
-Tak wiem że swoj pierszy raz chce przezyc z osoba ktora kocham a nia jestes ty 
-Kocham cie 
-Ja ciebie tez kocham. Leon znów porocił do całowania mnie i wrescie doszło do tego. 
10 lat pozniej 
Violetta 
Drogi pamietniku 
Dawno nie pisałam bo w moim zyciu duzo sie wydażyło
Od roku jestem mezatka. Tak wyszłam za Leona mamy na razie jedno dziecko mała Martine ma do piero trzy lata.Odłożyłam pamietnik na szafke i wziełam Martine na łóżko
-Tato mamo poczytacie mi bajke na dobranoc 
-Pewnie a jaką o kopciuszku Leon zaczoł czytac małej bajke pod koniec mała juz spała Leon na nja popatrzyłm i przeczytał ostatnie zdania w ksiazce ,,I zyli długo i szczesliwi koniec" a ja spojrzałam na Leona a on na i mnie pocałował i powiedział
-My też żyjmy dlugo i szcześliwie
                                      Koniec 
Macie one shot to mój pierwszy dlatego powiedcie co sądzicie Rozdział wieczorem i prosze dodawajcie sie do obserwatorów
Madzia

11 komentarzy:

  1. Fajny OS. Dobrze że wyrzucili Larę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej kochana! Os jest bardzo fajny i ciekawy!
    Czekam na rozdział!
    Tini Verdas :*

    OdpowiedzUsuń
  3. cudo rób takich więcej bo masz talent
    do następnego

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!*.*
    Piękny!
    Lara ..ale ona jest zła!
    I jeszcze biła Violette..
    Nie spodzowałam się tego po niej
    Życze weny,
    #Tini ;**

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajna historia, ale mogłaś
    ją lepiej napisać, przynajmniej bez
    błędów, ale nie hejtuję, bo Os jest "Fajny"

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna tresc tylko beznadziejnie napisana a tak w ogole czytalam to gdzies indziej tylko z wczesniejsza date ty kopiaro

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ta historia! <3
    Masz talent! :3

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie obrażajcie jej os nie był fajny tylko świetny.

    OdpowiedzUsuń