Kilka godzin później Przedstawienie
Pablo- Leon za raz wchodzisz, tylko nie za długo bo jeszcze jest ostatnia piosenka.
Leon- Dobrze, mam nadzieje że mi wybaczy
Pablo- Na pewno, wchodzisz
Leon
Wszedłem na scenę z gitarą w ręku. Zauważyłem na widowni Fran, która przy prowadziła Viole, gdy śpiewałem Neustro Camino patrzyłem w oczy Violi. Gdy skończyłem zacząłem mówić
Leon- Na sali jest pewna dziewczyna którą kocham ponad życie ,ale ją zraniłem i wiem,że jestem dupkiem idiotą i debilem, ale debilem który cię kocha. Z szedłem ze sceny i zacząłem śpiewać , ale teraz podemos i podszedłem do Violi.
Leon- Violu wybacz mi kocham cię i chce się zająć tobą i ...
nie dokończyłem bo mnie pocałowała oczywiście oddałem pocałunek.Po oderwaniu się od siebie powiedziała
Viola- też cię kocham ty mój wariacie
Złapałem ją za rękę i poszliśmy się przebrać do ostatniego występu, po szliśmy do garderoby przebrałem się podeszłem pod garderobę dziewczyn pierwsza wyszła Fran
Fran- Jej udało się, niezły miałeś ten plan
Leon- Widzisz nie jestem aż taki gupi. Dzięki
Fran- Nie ma sprawy i poszła
A druga wyszła moja Viola, ale ona pięknie wygląda
Leon- pięknie wyglądasz kochanie
Viola- Dziękuje, ty też, idziemy?
Leon- Tak
Weszliśmy na scenę starałem się ciągle być blisko violi na koniec piosenki ,teraz ja ją pocałowałem oczywiście oddała pocałunek po oderwaniu się od siebie uśmiechnąłem się do niej a ona to odwzajemniła .
Cdn
Czesc przepraszam ale nie mogłam dodac wczesniej ostatno pod po przednim rozdziałem było 19 komentarzy dlatego taki szantarzyk ZA CO BARDZO DZIEKUJE
19 komow= next
nie podoba mi sie
OdpowiedzUsuńWypowiedź Pablo jest bezsensowna. Mogłaś skończyć na "zaraz wchodzisz".
OdpowiedzUsuńZa dużo pocałunków leonetty. Niech Violka zakocha się w kimś innym, np. Diego. Te szalone zawroty akcji.
Violka mu za łatwo wybaczyła. Nie uważasz? Gdyby Leon zabił jej ojca, to też po zaśpiewaniu piosenki, wróciłaby do niego. O ile dobrze pamiętam, to Leon chciał zabić ich dziecko.
Słuchaj, mam do Ciebie prośbę. Przed wstawieniem rozdziału, spójrz na wyrazy podkreślone na czerwono. Następnie kliknij na ten wyraz prawym przyciskiem myszy, a tam pokaże Ci się poprawna pisownia danego wyrazu. Błedy ortograficzne odstraszają, uwierz mi.
Pozdrawiam
Ja się z tobą zgadzam .
UsuńOpowiadanie powinno zawierać zwroty akcji , nagłe wątki ... trzymać w napięciu , powinno być ciekawie ...
Bo w przypadku Twojego opowiadania to wszystko jest po prostu do przewidzenia...-.-
A wiadomo ,że nie o to chodzi w prowadzeniu bloga z opowiadaniami....
Popracuj nad pisownią i nad budową zdań .
Wikra:* To jej historia i piszę ją jak chce. A jest Cudowna :* Kocham i z niecierpliwością czekam na Next :*
OdpowiedzUsuńPs. Zero innych par!! Leonetta Forever <3
OdpowiedzUsuńplis
OdpowiedzUsuńSuper rozdział!
OdpowiedzUsuńJa nie lubie zbytnio takich zwrotów akcji, wiem że dzięki nim historia jest ciekawsza, ale taki zwrot akcji mógłby dotyczyć innej pary.
Leonetta Forever!
Ps. Kiedy next?
Jakieś hejty Ty chyba za niedługo na mnie polecą xd
OdpowiedzUsuńJa tylko zaproponowałam takie zawroty akcji, nie napisałam Jej, że musi zrobić tak jak ja chcę. -.-
bardzo mi przykro, jeśli kogoś uraziłam komem. Nie wiem jak i dlaczego, ale może kogoś uraziłam.
Super :) czekam na nexta i życze weny :**
OdpowiedzUsuńhttp://jortiniamore.blogspot.com/2014/04/rozdzia-15.html?showComment=1397576529860#c3322594598098103670
OdpowiedzUsuńpolecam to genialny blog !!!
mi się bardzo podoba
OdpowiedzUsuńa tu mój blog dopiero zaczynam http://leoniviolett.blogspot.com/
Super jej leonetta <3
OdpowiedzUsuńrzalofe
OdpowiedzUsuńgłupje
OdpowiedzUsuńpo co dodajeż take gufno
OdpowiedzUsuńnie lubje ciebje
OdpowiedzUsuńohydneowane
OdpowiedzUsuńnie marz talentu , fogule/
OdpowiedzUsuńty to djabeł w łobcej zkuże
OdpowiedzUsuńtwuj blog jest super
OdpowiedzUsuńa wcale nie
OdpowiedzUsuńW zupełności zgadzam się z Wikrą...
OdpowiedzUsuńOrtografia, interpunkcja, niektóre zdania bez sensu!
Postaraj się nad tym zapanować, bo pomysł na bloga masz dobry...
Leonetta kocham *-*
Ale tu jest inaczej...
Leoś to debil, a Violetta mu wszystko wybacza...
To nie tak powinno zbyć...
Dobrże wiesz, że lubię Twojego bloga, ale zapanuj nad tym... ;*
Martyna ;3
kedy kolejny dziadofy rosdział?
OdpowiedzUsuńsiedzirz w hałupje i co nie hce ci siem rosdzialu napisać?
do robody !
czekam na kolejne gufno haha
LEONETTA 4ever!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń<3
Fajny! ^^
OdpowiedzUsuńIdę czytać next! :3