Violetta
Ale postanowiłam nie usuwać dziecka. Nie ważne czy Leon chce tego dziecka, czy nie i nie obchodzi mnie to co zrobi ojciec. Ja je urodzę czy tego chcą, czy nie. Położyłam się do łóżka i zasnęłam.
Następny dzień
Violetta
Obudziłam się o 7:30,czyli tak jak zawsze trzeba wstać do szkoły.Ubrałam się i zeszłam na dół, zjadłam śniadanie i poszłam do szkoły. Przy szafkach zobaczyłam Leona całego w skowronkach.
Leon- Cześć kochanie.
Viola- Cześć- od powiedziałam oschle
Leon- Coś się stało.- spytałem z troską
Viola- Nie, ale musimy po rozmawiać.
Leon- Ok, to chodź- zaprowadziłem nas do kąta, żebyśmy mogli spokojnie porozmawiać
Leon- To o czym chciałaś porozmawiać?- spytałem zaciekawiony
Viola- O tym, że ja nie wzięłam tych tabletek i ich nie wezmę.- powiedziałam na jednym wdechu.
Leon- Jak to?- spytałem oburzony.
Viola- Tak to, urodzę te dziecko, czy tego chcesz czy nie.- powiedziałam już zła.
Leon- Aha, czyli wybrałaś je, a nie mnie.- powiedziałem oburzony
Viola- Co to ma do rzeczy?
Leon- To ma, że ja niańczyć bachora nie będę i z tobą zrywam.
Viola- Co? Zostawiasz mnie z tym samą?- powiedziałam już przez łzy.
Leon- Tak, nara i poszedłem do klasy
Violetta
Gdy Leon odszedł ja odsunęłam się po ścianie na dół i zaczęłam głośno płakać. Jak on mógł mnie zostawić samą z dzieckiem, a ja go tak kochałam. Po chwili przyszły do mnie Fran i Ludmi
Fran i Ludmi- Wszystko słyszeliśmy, pomożemy ci jak będzie trzeba. On nie był ciebie wart.
Viola- Dziękuje, dziewczyny jesteście kochane- pomogły mi wstać i poszliśmy na lekcje. Leon nawet na mnie nie spojrzał, na żadnej lekcji. Po lekcjach poszłam od razu do domu, zjadłam obiad i poszłam do siebie.Położyłam się na łóżku i myślałam czy dobrze zrobiłam, że nie usunęłam tego dziecka, ale przerwało mi pukanie do drzwi mojego pokoju.
Viola- Proszę- otworzyły się drzwi, a w nich stał Leon
Leon- Cześć
Viola- Czego chcesz? Znowu mi powiedzieć, że nie chcesz tego dziecka.
Leon- Nie, chce ci tylko powiedzieć, że będę na te dziecko płacił alimenty
Viola- Wiesz co? Wypchaj się nimi, dziecko po wino mieć ojca, a nie pieniądze. Nie potrzebuje twoich pieniędzy, sama dam sobie radę.
Leon- Nie to nie.A chciałem ci jeszcze powiedzieć,że nie ma szans że do siebie wrócimy, bo ja mam nową dziewczynę- Larę
Viola- Łał, szybko się pocieszyłeś. Nawet nie miałam takiego zamiaru do ciebie wracać. Tylko nie rozumiem jednego po co odchodziłeś z Bad Boysów, jeżeli chciałeś mnie tylko zaliczyć- powiedziałam przez łzy
Leon
Po tych słowach poczułem ukucie w serce. Kocham ją ale na dziecko nie jestem jeszcze gotowy, a z Larą jestem tylko po to żeby zapomnieć o Violi.
Leon- Nie, ja cię kochałem, ale bachora niańczyć nie będę.
Viola- Szczyt wszystkiego. Czyli to moja wina, że zaszłam w ciąże?
Leon- No, a czyja
Viola - No, chyba nasza, Wiesz co? Nie chcę mi się z tobą gadać. Wyjdź
Leon- Ok, Nara- wyszedłem i poszedłem do domu
Violetta
Po jego wyjściu, położyłam się na łóżku i moczyłam łzami poduszkę. Jak on mógł, nie dosyć,że ze mną zerwał i zostawił mnie z tym samą. To jeszcze mówi mi, że ma inną i do tego jest to Lara. A wczoraj mówił, że jej nienawidzi. Nienawidzę go, nie dlatego że ze mną zerwał, ale dlatego że wyparł się własnego dziecka. Po tych trudnych przeżyciach dzisiejszego dnia zasnęłam z mokrą poduszką w ręku.
CDN
Jutro może jeszcze dodam jeden rozdział
LBA
Zostałam nominowana do LBA przez Kasie Verdas z bloga
http://leon-i-violetta-niebezpieczna-milosc.blogspot.com/
Pytania od Kasi
1.Jak masz na imię?
Magda
2. Jak zaczęła się twoja przygoda z Violettą?
Siostra powiedziała że na dc leci fajny serial i tak się zaczęło. 3. Hobby, pasja?
Lubię jeździć na rolkach
4. Styl ubierania się?
Normalny spodnie, bluzka i bluza
5. Ulubione piosenki?
Nie wiem
6.Kim chciałabyś zostać w przyszłości?
Psychologiem
7 W jakiej miejscowości się urodziłaś?
W sierpniu
8 Ile masz wzrostu?
152
9 Masz rodzeństwo?
Tak 2 braci
10 Będziesz oglądać 3 sezon Violetty po hiszpańsku?
Oczywiście, że tak
11 Ulubiona postać z Violettty?
Leon i Violetta
Bardzo dziękuję za nominacje, a to blogi które nominuje
http://odnienawiscidomilosci-leonetta.blogspot.com/
/http://nuestrocamino-leonetta.blogspot.com/
http://prawdziwa-milosc-nie-jest-latwa.blogspot.com
Pytania ode mnie
1 Jak masz na imię?
2 Ile masz lat?
3 W jakim województwie mieszkasz?
4 Ulubiona piosenka z Violetty?
5 Leon vs Diego
6 Co lubisz robić po za pisaniem?
No to tyle do jutra madzia
piątek, 28 lutego 2014
Postanowienia i po dziękuje
Postanowiłam, że każdy będzie mógł komentować moje posty. Przyjmę każdą krytykę na temat blog i proszę mnie nie przekonywać żebym usunęła bloga, bo tego nie zrobię. Co do rozdziału dodam dziś, za jakąś godzinę.
Ps. Jeszcze raz bardzo dziękuje:
Patrycji Castillo
Nathy
Juli Verdas - Blanco
Anonimowi
Tylko wy mnie wspieracie bardzo dziękuje
Madzia
Ps. Jeszcze raz bardzo dziękuje:
Patrycji Castillo
Nathy
Juli Verdas - Blanco
Anonimowi
Tylko wy mnie wspieracie bardzo dziękuje
Madzia
Przepraszam was
Bloga narazie nie usunę i nie zawieszę,ale do końca tygodnia nie mozna będzie komentować, nie chce byc nazywana ,,idiotka ".Chciałabym jeszcze po dziekowac dziewczyna które trzymają moja stronę i wlasnie dla nich bede pisać
czwartek, 27 lutego 2014
odczepcie sie
suchajcie duzo dziewczyn mnie shejtowalo trudno i chce abum usunela bloga bo bede miec przesrane ok nie podoba sie moj blog spoko ale naprawde ja mam dosc nie obrazajcie mnie i ze ja podstawiam sie pod osoby ktore naprawde lubia moj blog i jutro blog bedzie narazie chyba zawieszony prosze odczepcie sie
mam prośbę
Wiem ze nie kazdemu musi podobac sie moj blog ale prosze was o dwie rzeczy jak komus sie on nie podoba to prosze mnie nie przekonywac do usuniecia bloa i mnie obrazac bo ja was nie obrazam i nie zycze swobue tego na moim blogu jak komus sie nie podoba wyrazam swoja opini i nie czytam dale tego bloga a nie odrazu mnie hejtujecie .Przeciez ja nic zlego nie robie nie kopiuje nikomu tekstow a ni nic z tych rzeczy dlatego prosze mnie obrazac
niedziela, 23 lutego 2014
Rozdział 22
2 tygodnie później
Violetta
Od 2 tygodni źle się czuje wymiotuje, a na widok jedzenia od razu mnie mdli. Chyba się czymś zatrułam
Fran- Halo Violu tu ziemia!
Viola- Oj, przepraszam zamyśliłam się
Fran- Spoko, idziemy coś zjeś.....- nie dokończyłam, bo Viola pobiegła z ręką na buzi do toalety, a ja za nią. Zauważyłam ją pochylającą się nad toaletą (kibelek)
Fran- Violu co ci jest?
Viol- Nic, chyba się czymś zatrułam
Fran- Violu, a ile to już trwa?
Viola- 2 tygodnie, a co?
Fran- A kiedy ostatni raz miałaś okres?
Viola- O nie! W zeszłym miesiącu, spóźnia mi się
Fran- Ok, musisz zrobić test- wyjełam z torebki wymienioną rzecz i dałam jej
Violetta
Poszłam do kabiny i zrobiłam to o co prosiła Fran, czyli test ciążowy
W tym samym czasie
Leon
Lara- Leon muszę ci coś powiedzieć
Leon- Co?
Lara- No bo.....ja nie jestem twoją siostrą, zapłaciłam twoim rodzicą żeby tak mówili, bo ja się w tobie zakochałam
Leon- Co ty wygadujesz, to nie prawda?
Lara- To jest niestety prawda, spytaj swoich rodziców
Leon- Mamo,tato ona wygaduje jakieś głupoto,prawda?
Rodzice- Nie ona mówi prawdę
Leon- Nienawidzę was- wyszedłem z domu i poszedłem do szkoły
Violetta
Wyszłam z kabiny i spojrzałam na test
Viola- O NIE ! dwie kreski, to oznacza że jestem w ciąży
Zaczęłam ryczeć, a Fran mnie przytulała przerwał nam to mój telefon, dzwonił Leon
Rozmowa telefoniczna Violi i Leona
L- Halo? Viola?
V- Tak to ja, coś się stało?- spytałam przez łzy
L- Tak muszę z tobą porozmawiać, Violu ty płaczesz?
V- Nie znaczy tak, spotkajmy się za 5 minut w parku
L- Dobrze, tylko nie płacz, kocham cię
V- Ja ciebie też- rozłączyłam się i poszłam do parku
5 minut później
Leon- Violu co się stało? Czemu płacze?- spytałem przytulając ją do siebie
Viola- Leon bo ja .... jestem w ciąży
Leon- Co? Przecież się zabespieczaliśmy
Viol- No właśnie nie, pamiętasz na kanpie
Leon- O nie! nie bierzesz tabletek- wydarłem się na nią
Viola- Nie i nie wrzeszcz na mnie, bo to nie tylko moja wina- powiedziałam przez łzy
Leon- Przepraszam, kupimy tabletki wczesno poronne, Dobrze
Viola- Dobrze, a co u ciebie?
Leon- Lara nie jest moją siostra, zapłaciła moim rodzicą żeby tak mówili
Viola- Aha, dobra chodzmy do tej apteki
Poszliśmy do apteki i kupiliśmy potrzebną rzecz i Leon odprowadził mnie do domu. Zjadłam obiad i poszłam do swojego pokoju, rozmyślałam o tym dziecku , ale przerwało mi pukanie do drzwi,pukała Angie dlatego ją wpuściłam
Angie- Cześć Violu, nad czym tak myślisz
Viola- Jak byś była w ciąży w moim wieku usunęła byś, oczywiście ja nie jestem,ale oglądaliśmy film na biologi
Angie- Nie usunęła bym , bo twoja mama była w ciązy miała tyle samo lat co ty teraz, chociaż twój tat był przeciwny nie usuneła ciebie i tak o to przyszłaś na świat
Viola- Aha tata mi tego nigdy nie opowiadał. Idę spać. Dobranoc
Angie- Dobranoc
Angie wyszła aja zastanawiała się czy wziąść te tabletki czy nie ale postanowiłam.....
C.D.N
9 Komentarzy= next
Violetta
Od 2 tygodni źle się czuje wymiotuje, a na widok jedzenia od razu mnie mdli. Chyba się czymś zatrułam
Fran- Halo Violu tu ziemia!
Viola- Oj, przepraszam zamyśliłam się
Fran- Spoko, idziemy coś zjeś.....- nie dokończyłam, bo Viola pobiegła z ręką na buzi do toalety, a ja za nią. Zauważyłam ją pochylającą się nad toaletą (kibelek)
Fran- Violu co ci jest?
Viol- Nic, chyba się czymś zatrułam
Fran- Violu, a ile to już trwa?
Viola- 2 tygodnie, a co?
Fran- A kiedy ostatni raz miałaś okres?
Viola- O nie! W zeszłym miesiącu, spóźnia mi się
Fran- Ok, musisz zrobić test- wyjełam z torebki wymienioną rzecz i dałam jej
Violetta
Poszłam do kabiny i zrobiłam to o co prosiła Fran, czyli test ciążowy
W tym samym czasie
Leon
Lara- Leon muszę ci coś powiedzieć
Leon- Co?
Lara- No bo.....ja nie jestem twoją siostrą, zapłaciłam twoim rodzicą żeby tak mówili, bo ja się w tobie zakochałam
Leon- Co ty wygadujesz, to nie prawda?
Lara- To jest niestety prawda, spytaj swoich rodziców
Leon- Mamo,tato ona wygaduje jakieś głupoto,prawda?
Rodzice- Nie ona mówi prawdę
Leon- Nienawidzę was- wyszedłem z domu i poszedłem do szkoły
Violetta
Wyszłam z kabiny i spojrzałam na test
Viola- O NIE ! dwie kreski, to oznacza że jestem w ciąży
Zaczęłam ryczeć, a Fran mnie przytulała przerwał nam to mój telefon, dzwonił Leon
Rozmowa telefoniczna Violi i Leona
L- Halo? Viola?
V- Tak to ja, coś się stało?- spytałam przez łzy
L- Tak muszę z tobą porozmawiać, Violu ty płaczesz?
V- Nie znaczy tak, spotkajmy się za 5 minut w parku
L- Dobrze, tylko nie płacz, kocham cię
V- Ja ciebie też- rozłączyłam się i poszłam do parku
5 minut później
Leon- Violu co się stało? Czemu płacze?- spytałem przytulając ją do siebie
Viola- Leon bo ja .... jestem w ciąży
Leon- Co? Przecież się zabespieczaliśmy
Viol- No właśnie nie, pamiętasz na kanpie
Leon- O nie! nie bierzesz tabletek- wydarłem się na nią
Viola- Nie i nie wrzeszcz na mnie, bo to nie tylko moja wina- powiedziałam przez łzy
Leon- Przepraszam, kupimy tabletki wczesno poronne, Dobrze
Viola- Dobrze, a co u ciebie?
Leon- Lara nie jest moją siostra, zapłaciła moim rodzicą żeby tak mówili
Viola- Aha, dobra chodzmy do tej apteki
Poszliśmy do apteki i kupiliśmy potrzebną rzecz i Leon odprowadził mnie do domu. Zjadłam obiad i poszłam do swojego pokoju, rozmyślałam o tym dziecku , ale przerwało mi pukanie do drzwi,pukała Angie dlatego ją wpuściłam
Angie- Cześć Violu, nad czym tak myślisz
Viola- Jak byś była w ciąży w moim wieku usunęła byś, oczywiście ja nie jestem,ale oglądaliśmy film na biologi
Angie- Nie usunęła bym , bo twoja mama była w ciązy miała tyle samo lat co ty teraz, chociaż twój tat był przeciwny nie usuneła ciebie i tak o to przyszłaś na świat
Viola- Aha tata mi tego nigdy nie opowiadał. Idę spać. Dobranoc
Angie- Dobranoc
Angie wyszła aja zastanawiała się czy wziąść te tabletki czy nie ale postanowiłam.....
C.D.N
9 Komentarzy= next
sobota, 22 lutego 2014
Rozdział 21 cz 2
Następny dzień
Violetta
Obudziłam się przed ósmą, poszłam się ubrać i zeszłam na dół.
Viola- Dzień dobry
German- Dzień dobry
10 minut później
Olga
Ktoś zadzwonił do drzwi, otworzyłam je, a w nich stał Leon
Olga- Violu twój romeo przyszedł
Viola- Dobrze, już idę
Viola- Cześć
Leon- Cześć kochanie i ją pocałowałem w policzek
Viola- Chodź powiemy tacie
Leon- Dobra, jeśli to konieczne- ostatnie trzy słowa wy powiedziałem do ucha Violi, a ona się tylko uśmiechnęła
Viola- Tato
German- Tak
Viola i Leon - Chcieliśmy ......ci powiedziedz że ...my jesteśmy parą - dokończył za mnie Leon za co mu byłam bardzo wdzięczna
German- Bardzo się ciesz że to Leona właśnie wybrałaś
Viola- Dobrze, to my już pójdziemy
German- Pa
Viola i Leon - Pa
Wyszliśmy z domu, splotliśmy ze sobą ręce
Leon- Kocham cię
Viola- Ja ciebie też
Weszliśmy do studia, on poszedł do chłopaków, a ja do dziewczyn. Na ostatniej lekcji mieliśmy zajęcia taneczne i wogule nie mogłam się skupić, bo cały czas patrzyłam na Leona, a on na mnie. Po lekcji podeszły do mnie dziewczyny
Dziewczyny - Violu czy my oczymś nie wiem
Viola- No ok powiem wam. No bo ja...... i Leon ..... mamy za sobą swój pierwszy raz
Dziewczyny- AAAAAAAAAAAAAA - zaxzeły piszczeć na całą szkołę,dlatego poszłam do szafki wziąść rzeczy i wyszła przed szkołę, załuważyłam Leona gadającego z chłopakami, ale gdy mnie ujrzał podszedł do mnie i mnie obioł
Leon- Idziemy
Viola- Tak, ale gadałeś z chłopakami
Leon- Bo czekałem na swoją księżniczkę
Viola- Aha kocham cię wiesz?
Leon- Wiem ja ciebie też
Leon odprowadził mnie do domu, apotem sam poszedł do siebie, ja zjadłam kolacje i poszłam spać
C.D.N
przepraszam miał być wcześniej ale jeśli chcecie to dodam jeszcze dzisiaj kolejny. Ten mi wyszedł beznadziejnie nie miałam na niego weny ale w następnym dużo się dzieje
4 Komentarze= Next jeszcze dziś
madzia
Violetta
Obudziłam się przed ósmą, poszłam się ubrać i zeszłam na dół.
Viola- Dzień dobry
German- Dzień dobry
10 minut później
Olga
Ktoś zadzwonił do drzwi, otworzyłam je, a w nich stał Leon
Olga- Violu twój romeo przyszedł
Viola- Dobrze, już idę
Viola- Cześć
Leon- Cześć kochanie i ją pocałowałem w policzek
Viola- Chodź powiemy tacie
Leon- Dobra, jeśli to konieczne- ostatnie trzy słowa wy powiedziałem do ucha Violi, a ona się tylko uśmiechnęła
Viola- Tato
German- Tak
Viola i Leon - Chcieliśmy ......ci powiedziedz że ...my jesteśmy parą - dokończył za mnie Leon za co mu byłam bardzo wdzięczna
German- Bardzo się ciesz że to Leona właśnie wybrałaś
Viola- Dobrze, to my już pójdziemy
German- Pa
Viola i Leon - Pa
Wyszliśmy z domu, splotliśmy ze sobą ręce
Leon- Kocham cię
Viola- Ja ciebie też
Weszliśmy do studia, on poszedł do chłopaków, a ja do dziewczyn. Na ostatniej lekcji mieliśmy zajęcia taneczne i wogule nie mogłam się skupić, bo cały czas patrzyłam na Leona, a on na mnie. Po lekcji podeszły do mnie dziewczyny
Dziewczyny - Violu czy my oczymś nie wiem
Viola- No ok powiem wam. No bo ja...... i Leon ..... mamy za sobą swój pierwszy raz
Dziewczyny- AAAAAAAAAAAAAA - zaxzeły piszczeć na całą szkołę,dlatego poszłam do szafki wziąść rzeczy i wyszła przed szkołę, załuważyłam Leona gadającego z chłopakami, ale gdy mnie ujrzał podszedł do mnie i mnie obioł
Leon- Idziemy
Viola- Tak, ale gadałeś z chłopakami
Leon- Bo czekałem na swoją księżniczkę
Viola- Aha kocham cię wiesz?
Leon- Wiem ja ciebie też
Leon odprowadził mnie do domu, apotem sam poszedł do siebie, ja zjadłam kolacje i poszłam spać
C.D.N
przepraszam miał być wcześniej ale jeśli chcecie to dodam jeszcze dzisiaj kolejny. Ten mi wyszedł beznadziejnie nie miałam na niego weny ale w następnym dużo się dzieje
4 Komentarze= Next jeszcze dziś
madzia
środa, 19 lutego 2014
Rozdział 21 cz 1
Violetta
Ujrzałam Larę po chwili przyszedł Leon i objął mnie w tali
Lara- Cześć
My- Cześć - od powiedzieliśmy równocześnie
Lara- Przyszłam tylko po książkę i się zmywam.- Weszłam do domu gdy byłam już na schodach powiedziałam.
Lara- Leon to dlatego chciałeś się mnie pozbyć z domu tylko trzeba było powiedzieć a nie wymyślać głupoty.- Powiedziałam z uśmiechem na ustach.
Leon- Bardzo śmieszne- Od powiedziałem speszony.
Viola- To ja pójdę się ubrać- poszłam na górę gdy już schodziłam Lara już wychodziła a Leon był już ubrany w koszulę.
Leon- Violu kochanie przepraszam za Larę
Viola- Nie masz za ca przepraszać to jej dom a ja tu jestem tylko gościem.Nic się nie stało
Leon- To co oglądam jakiś film?
Viola- Ok- Leon włączył film usiedliśmy na kanapie. W połowie filmu Leon zaczął mnie całować po ramieniu i po szyj.
Viola- Leoś co ty robisz?
Leon- Całuje swoją dziewczynę- od powiedziałem i wróciłem do poprzedniej czynność, sunąłem jej ramiączko od bluzeczki i całowałem jej piękne ciało.
Leon- Violu a może byśmy tak powtórzyli to co było w nocy?
Viola- Nie
Leon- Dlaczego?
Viola- Bo mogą tu wtargnąć twoi rodzice lub Lara
Leon- Moi rodzice wyjechali do Paryża na walentynki i wrócą pojutrze a Lara pojechała do babci to co może jednak
Viola- No dobra niech ci będzie
Zaczęliśmy się namiętnie całować aż wreścię do szło do TEGO
Chwila później
Viola- Leon..... która.... godzina- spytałam ciężko oddychając bo nadal to robimy
Leon- 11:30 a.....co -spytałem ciężko oddychają
Viola- O nie! Za dwadzieścia minut mam być w domu
Leon- Dobrze to ostatni raz
Viola- Dobrze - zaczeliśmy się kochać tak szybko jak jeszcze nigdy orgazmu dostaliśmy po 5 minutach.
15 minut później
Jestem już w domu tata już się ze mną przywitał a teraz leże na łóżku i pisze w pamiętniku
Drogi pamiętniku
Walentynki przeżyłam z Leonem dwie najwspanialsze noce w moim życiu i nad ranem też było cudownie, nie pomijając faktu że nakryła nas Lara.Ale i tak było cudownie kocham go, a on mnie i dziewczyny i reszta wręście wie że jesteśmy razem Kończe Pa
Położyłam się na łóżku i dostałem sms
Od Leosia <3
Kocham cię życzę miłych snów
Ps.Przyje po ciebie i pójdziemy razem do szkoły Twój i tylko twój Leon
Do Leosia <3
Też cię kocham i życzę też miłych snów
Ps. Czekam z niecierpliwością Twoja Viola
Odłożyłam telefon i zasnełam
CDN
5 komentarzy=next
Ujrzałam Larę po chwili przyszedł Leon i objął mnie w tali
Lara- Cześć
My- Cześć - od powiedzieliśmy równocześnie
Lara- Przyszłam tylko po książkę i się zmywam.- Weszłam do domu gdy byłam już na schodach powiedziałam.
Lara- Leon to dlatego chciałeś się mnie pozbyć z domu tylko trzeba było powiedzieć a nie wymyślać głupoty.- Powiedziałam z uśmiechem na ustach.
Leon- Bardzo śmieszne- Od powiedziałem speszony.
Viola- To ja pójdę się ubrać- poszłam na górę gdy już schodziłam Lara już wychodziła a Leon był już ubrany w koszulę.
Leon- Violu kochanie przepraszam za Larę
Viola- Nie masz za ca przepraszać to jej dom a ja tu jestem tylko gościem.Nic się nie stało
Leon- To co oglądam jakiś film?
Viola- Ok- Leon włączył film usiedliśmy na kanapie. W połowie filmu Leon zaczął mnie całować po ramieniu i po szyj.
Viola- Leoś co ty robisz?
Leon- Całuje swoją dziewczynę- od powiedziałem i wróciłem do poprzedniej czynność, sunąłem jej ramiączko od bluzeczki i całowałem jej piękne ciało.
Leon- Violu a może byśmy tak powtórzyli to co było w nocy?
Viola- Nie
Leon- Dlaczego?
Viola- Bo mogą tu wtargnąć twoi rodzice lub Lara
Leon- Moi rodzice wyjechali do Paryża na walentynki i wrócą pojutrze a Lara pojechała do babci to co może jednak
Viola- No dobra niech ci będzie
Zaczęliśmy się namiętnie całować aż wreścię do szło do TEGO
Chwila później
Viola- Leon..... która.... godzina- spytałam ciężko oddychając bo nadal to robimy
Leon- 11:30 a.....co -spytałem ciężko oddychają
Viola- O nie! Za dwadzieścia minut mam być w domu
Leon- Dobrze to ostatni raz
Viola- Dobrze - zaczeliśmy się kochać tak szybko jak jeszcze nigdy orgazmu dostaliśmy po 5 minutach.
15 minut później
Jestem już w domu tata już się ze mną przywitał a teraz leże na łóżku i pisze w pamiętniku
Drogi pamiętniku
Walentynki przeżyłam z Leonem dwie najwspanialsze noce w moim życiu i nad ranem też było cudownie, nie pomijając faktu że nakryła nas Lara.Ale i tak było cudownie kocham go, a on mnie i dziewczyny i reszta wręście wie że jesteśmy razem Kończe Pa
Położyłam się na łóżku i dostałem sms
Od Leosia <3
Kocham cię życzę miłych snów
Ps.Przyje po ciebie i pójdziemy razem do szkoły Twój i tylko twój Leon
Do Leosia <3
Też cię kocham i życzę też miłych snów
Ps. Czekam z niecierpliwością Twoja Viola
Odłożyłam telefon i zasnełam
CDN
5 komentarzy=next
niedziela, 16 lutego 2014
Rozdział 20
Violetta
Obudziłam się przed Leonem wczorajsza noc była cudowna nie dlatego że był sex tylko dlatego że przeżyłam go z osobom którą kocham a tą osobą jest Leon. No nic trzeba śpiocha obudzić, usiadłam na nim okrakiem i go pocałowałam trochę był zdziwiony ale po chwili odwzajemnił pocałunek
Leon- Takie pobudki, chciałbym mieć codziennie
Viola- Tak ja też położyłam się obok niego i bawiłam się jego ręką a on smyrał mnie po włosach
Viola- Wiesz Leoś że cię kocham
Leon- Oczywiście że wiem ale o co ci chodzi?
Viola- Myślałam że ty mnie też kochasz -powiedziałam smutna
Leon
Jak ona może tak myśleć że jej nie kocham przecież przeżyliśmy ze sobą cudowną noc, na ale ma racje muszę jej odpowiedzieć.Podparłem się na łokciu i spojrzałem jej w oczy
Leon- Violuś kocham cię bez ciebie nie ma mnie, jesteś dla mnie najważniejsza na świecie i ją pocałowałem oczywiście odwzajemniła pocałunek
Viola- Też cię kocham Leoś. Dobra starczy tych pieszczot
Leon- Ale już tak szybko?- spytałem z miną zbitego psa
Viola- Tak
Leon- No dobrze to idę zrobić śniadanie
Viola- Ok- Leon ubrał się w spodnie i zszedł na dół,a ja założyłam jego kuszle i też zeszłam na dół weszłam do kuchni,Leon stał do mnie tyłem dlatego go przytuliłam i pocałowałam w policzek
Viola- Co na śniadanie?
Leon - Naleśniki
Viola- Mniam pycha- usiadłam na blacie a Leon do mnie podszedł i mnie pocałował
Leon- Kocham cię
Viola- Ja ciebie też kocham ty mój wariacie- usiedliśmy do stołu i zaczeliśmy jeść. Po skończonym posiłku usiadłam mu na kolanach i go pocałowałam
Leon- A to za co?
Viola- Za to że jesteś
Leon- I zawsze będę. Obejrzymy jakiś film?
Viola- Tak - ja poszłam na kanapę i czekałam na Leona ale ktoś zadzwonił do drzwi
Leon- Violu otworzysz?
Viola- Tak już idę, otworzyłam drzwi i ujrzałam......
C.D.N
Od poniedziałku zaczynam ferie dlatego rozdziały będą pojawiały się częściej. Czy chcecie One shot jutro ?
9komentarzy= next
To są blogi dziewczyn które wygrały w konkursie
http://motocross-leon-and-vilu.blogspot.com
http://mynewhistory-opowiadanieioneshoty.blogspot.comdorosla-leonetta-by-kathy.blogspot.com
http://naglowki-blog.blogspot.com/
sobota, 15 lutego 2014
Rozdział 19 +18
14 LUTY
Violetta
Drogi Pamiętniku
Dziewczyny i reszta nadal nie wiedzą ze jestem Leona.Dzisiaj dzień zakochanych Leon chyba tego dnia nie lubi bo chyba nic dla nas nie robi bo na nic mnie nie zaprosił. Trudno może mu na mnie nie zależy. A może mnie nie kocha. Nie Violka ogarnij się ! On cię kocha. Dobra koniec bo się zaraz spóźnię
Ubrałam się i zeszłam na dół zjadłam śniadanie i poszłam do Studia było jeszcze wcześnie dlatego jeszcze nikogo nie było otworzyłam szafkę a z niej wyleciało pełno róż odwróciłam się i ujrzałam Leona stał na przeciwko mnie z jedną róż w ręku
Leon- Violu czy pójdziesz ze mną na kolacje
Viola- Tak - poleciała mi łza wzruszenia i szczęścia
Leon
Podałem jej róże i wytarłem jej łzę
Leon- Nie płacz - i ją przytuliłem oczywiscie odwzajemniła uścisk
Przyśli wszyscy i weszliśmy do sali ja nie mogłem iść obok Violi bo on nie wiedzą że jestesmy razem
Violetta
Na tej lekcji mamy próbę do przedstawienia na koniec roku. Śpiewaliśmy ostatnią piosenke gdy pod koniec stało się to czego tak najbardziej pragnełam
Leon
Viola jest taka piekna jeszcze ten Diego się kołoniej kręci O nie muszę coś zrobić. Skończyła się piosenka a ja ją pocałowałem
Violetta
Drogi Pamiętniku
Dziewczyny i reszta nadal nie wiedzą ze jestem Leona.Dzisiaj dzień zakochanych Leon chyba tego dnia nie lubi bo chyba nic dla nas nie robi bo na nic mnie nie zaprosił. Trudno może mu na mnie nie zależy. A może mnie nie kocha. Nie Violka ogarnij się ! On cię kocha. Dobra koniec bo się zaraz spóźnię
Ubrałam się i zeszłam na dół zjadłam śniadanie i poszłam do Studia było jeszcze wcześnie dlatego jeszcze nikogo nie było otworzyłam szafkę a z niej wyleciało pełno róż odwróciłam się i ujrzałam Leona stał na przeciwko mnie z jedną róż w ręku
Leon- Violu czy pójdziesz ze mną na kolacje
Viola- Tak - poleciała mi łza wzruszenia i szczęścia
Leon
Podałem jej róże i wytarłem jej łzę
Leon- Nie płacz - i ją przytuliłem oczywiscie odwzajemniła uścisk
Przyśli wszyscy i weszliśmy do sali ja nie mogłem iść obok Violi bo on nie wiedzą że jestesmy razem
Violetta
Na tej lekcji mamy próbę do przedstawienia na koniec roku. Śpiewaliśmy ostatnią piosenke gdy pod koniec stało się to czego tak najbardziej pragnełam
Leon
Viola jest taka piekna jeszcze ten Diego się kołoniej kręci O nie muszę coś zrobić. Skończyła się piosenka a ja ją pocałowałem
wszyscy bili nam brawo. Po skończonej lekcji dziewczyny wzieły Viole na bok
Dziewczyny- Violu ile już jesteście razem
Viola- Od 2 tygodni i dzisiaj mam randkę dlatego idę do domu Pa
Dziewczyny- Ale ci dobrze Pa
Violetta
Poszłam do domu ubrałam, umalowałam się i zeszłam na dół Leom już na mnie czekał był ubrany w granatowe dzinsy i koszule w kratkę włosy ma postawione na żel jak zawsze jest taki przystojny
Leon - Witaj kochanie ślicznie wyglądasz pięknie to dla ciebie i dałem jej kwiaty
Viola- Witaj dziękuje ty też niczego wyglądasz kwiaty dałam Oldze złapałam go za rękę poszliśmy do jego domu dotarliśmy tam w ciszy gdy weszliśmy moim oczom ukazał się pięknie nakryty stół
Viola- Ty to wszystko sam
Leon- Wszyściuteńko sam zrobie wszystko dla ciebie
Viola- Kocham cię
Leon- Ja ciebie też
Zasiedliśmy do stołu i zjedliśmy kolacje przygotowaną przez Leona
Odsunełam krzesło i usiadłam mu na kolanach on obioł mni ręką w pasie
Viola- Dziękuje było pyszne i go pocałowałam
Leon- Bardzo prosze i teraz to ja ją pocałowałem oczywiści odwzajemniłam pocałunek moje rece powedrowały na jej talie a jej wplotły w moje włosy podniosłem ją a ona oplotła mnie nogami w pasie zaprowadziłem ją do mojego pokoju tam pozbyliśmy się naszych ciuchów zostaliśmy w samej bieliźnie zaczołem całować jej szyje ona lekko pojękiwała schodziłem coraz niżej aż wreście doszedłem i odpiołem jej stanik żuciłem go gdzieś za siebie i powróciłem do całowania jej jedrnych piersi pieściłem ssałem lizałem zamieniliśmy sie miejscami Całowałam jego najdrobszy szczególik aż wreście dotarałam do skarbu chłopaka zdjełam mu bokserki i ujrzałam w całości jego skarb w tej chwili miałam ochote go wziąść do buzi i tak też zrobiłam włożyłam go sobie do buzi ssałam lizałam co chwila patrzyłam na Leona aż wreście dostał orgazmu wydawał z siebie głośne jeki znowu zamieniliśmy się miejscami i to ja byłam pod nim
Leon
Mój penis znowu był sztywny całowałem Viole po piersiach aż wreście dotarłem do jej majteczek zdjełem je i ujrzałem całą wygoloną cipke całowałem ją wkładałem jezyk lizałem Viola wydawała zz siebie ciche jeki aż wreście powiedziała Wejdz we mnie i tak też zrobiłem na razie wsadziłem tylko gówke i poruszałem sie powoli ale potem wszedłem cały jej ciało falowało równo z moimi pchnięciami moja klatka ocierała o jej sterczace sutki na jej przepięknych piersiach po chwili Viola dostała orgazmu wydała z siebie takie głosne jeki ale mi to nie przeszkadzało wręcz podniecało jej rece masowały mnie po plecach albo ściskały moje pośladki Wyszedłem z niej i położyliśmy się koło siebie i wtuleni w siebie zasneliśmy
5 komentarzy=next
czwartek, 13 lutego 2014
Rozdział 18
Viola- Wybaczam a teraz wyjdź przebiorę się i pójdziemy po pływać
Leon- Ok kocham cię
Viola- Ja ciebie też. Leon wyszedł z namiotu a ja sie przebrałam i też wyszłam z namiotu. Leon juz na mnie czekał
Leon- Gotowa? Pięknie wyglądasz
Viola- Tak dziękuje i się zarumieniłam
Leon- I pięknie się rumienisz Idziemy?
Viola- Tak weszliśmy do wody Leon ciagle mnie ciągną za rękę na głębszą wodę w pewnym momęcie zabrakło już mi gruntu pod nogami
Viola- Leoś ja już tu gruntu nie mam - powiedziałam prawie się topiąc
Leon- Violuś chodź tu do mnie wziołem ją na ręce a ona oplotła mnie nogami w biodrach Strasznie dyszała bo za długo była pod wodą
Leon- Violu już spokojnie trzymam cię przy mnie jesteś bezpieczna
Viola- Wiem kocham cię
Leon- Ja ciebie też nie powininem tak głeboko wchodzić Przepraszam
Viola- Ale mi się nic nie stało mi tak nawet wygodnie
Leon- Tak?- spytałem uwodzicielskim głosem i ją pocałowałem bardzo namietnie i moje ręce powedrowały na jej posladki a Violi na moją szyje
Leon- A wiesz że mi też powiedziałem po oderwaniu się
Viola- Pływamy czy się całujemy
Leon - Wiesz...wole tą drugą opcje i ją pocałowałem oczywiście oddała pocałunek.Po chwili wyszliśmy z wody i położyliśmy się na kocu Viola patrzyła w gwiazdy a ja podparłem się łokciem i wodziłem ręką po jej włosach. Czym sobie ja na nią zasłużyłem pomyslałem ona jest taka piękna mądra inteligętna a ja jestem zwykłym Leonem
Viola- O czym tak myślisz? spytałam
Leon- jak ja sobie na ciebie zasłużyłem
Viola- Jak to jak Kocham cię
Leon- No ale ja jestem wariatem a ty taka poukładana
Viola- Ale Leon ty jesteś moim wariatem i to najwazniejsze
Leon-I tylko twoim !
Viola- Kocham cię ty mój wariacię
Leon - Ja ciebie też kocham
Leon- Idziemy do auta bo zbiera sie na burze
Viola- A co burzy się boisz?
Leon- Nie ale w namiocie troche tak , a ty nie?
Viola- Nie będe spać w namiocie
Leon- Jeśli tego chcesz poszedłem do samochodu a Viola do namiotu
Viola- Ale się boje nie wytrzymam
LEON ZABIERZ MNIE STĄD!- krzyknełam jak najgłośniej
Leon- Musze ją z tamtąd zabrać wyszedłam z samochodu i wziołem ją na rece i zaprowadziłem ją do samochodu zamknołem dzwi i połorzyłem ja
Viola- Nigdy wiecej boje się
Leon- ciii już spokojnie jestem przy tobie kocham cię
Viola- Ja ciebie też wtuliłam sie w niego jeszcze mocjniej i zasnełam
Nastepny dzień
Violetta
Obudziłam sie w samochodzie Leon już prowadził
Leon- Cześć kochanie już wracamy
Viola- Cześć kotek niestety już wracamy
Leon- Tak
Wieczór
Już jestem w BA tata się za mną strasznie stęknił ja cała reszta a Leon juz pojechał do domu niestety poszłam do siebie rozpakowałam sie i zasnełam
Leon- Ok kocham cię
Viola- Ja ciebie też. Leon wyszedł z namiotu a ja sie przebrałam i też wyszłam z namiotu. Leon juz na mnie czekał
Leon- Gotowa? Pięknie wyglądasz
Viola- Tak dziękuje i się zarumieniłam
Leon- I pięknie się rumienisz Idziemy?
Viola- Tak weszliśmy do wody Leon ciagle mnie ciągną za rękę na głębszą wodę w pewnym momęcie zabrakło już mi gruntu pod nogami
Viola- Leoś ja już tu gruntu nie mam - powiedziałam prawie się topiąc
Leon- Violuś chodź tu do mnie wziołem ją na ręce a ona oplotła mnie nogami w biodrach Strasznie dyszała bo za długo była pod wodą
Leon- Violu już spokojnie trzymam cię przy mnie jesteś bezpieczna
Viola- Wiem kocham cię
Leon- Ja ciebie też nie powininem tak głeboko wchodzić Przepraszam
Viola- Ale mi się nic nie stało mi tak nawet wygodnie
Leon- Tak?- spytałem uwodzicielskim głosem i ją pocałowałem bardzo namietnie i moje ręce powedrowały na jej posladki a Violi na moją szyje
Leon- A wiesz że mi też powiedziałem po oderwaniu się
Viola- Pływamy czy się całujemy
Leon - Wiesz...wole tą drugą opcje i ją pocałowałem oczywiście oddała pocałunek.Po chwili wyszliśmy z wody i położyliśmy się na kocu Viola patrzyła w gwiazdy a ja podparłem się łokciem i wodziłem ręką po jej włosach. Czym sobie ja na nią zasłużyłem pomyslałem ona jest taka piękna mądra inteligętna a ja jestem zwykłym Leonem
Viola- O czym tak myślisz? spytałam
Leon- jak ja sobie na ciebie zasłużyłem
Viola- Jak to jak Kocham cię
Leon- No ale ja jestem wariatem a ty taka poukładana
Viola- Ale Leon ty jesteś moim wariatem i to najwazniejsze
Leon-I tylko twoim !
Viola- Kocham cię ty mój wariacię
Leon - Ja ciebie też kocham
Leon- Idziemy do auta bo zbiera sie na burze
Viola- A co burzy się boisz?
Leon- Nie ale w namiocie troche tak , a ty nie?
Viola- Nie będe spać w namiocie
Leon- Jeśli tego chcesz poszedłem do samochodu a Viola do namiotu
Viola- Ale się boje nie wytrzymam
LEON ZABIERZ MNIE STĄD!- krzyknełam jak najgłośniej
Leon- Musze ją z tamtąd zabrać wyszedłam z samochodu i wziołem ją na rece i zaprowadziłem ją do samochodu zamknołem dzwi i połorzyłem ja
Viola- Nigdy wiecej boje się
Leon- ciii już spokojnie jestem przy tobie kocham cię
Viola- Ja ciebie też wtuliłam sie w niego jeszcze mocjniej i zasnełam
Nastepny dzień
Violetta
Obudziłam sie w samochodzie Leon już prowadził
Leon- Cześć kochanie już wracamy
Viola- Cześć kotek niestety już wracamy
Leon- Tak
Wieczór
Już jestem w BA tata się za mną strasznie stęknił ja cała reszta a Leon juz pojechał do domu niestety poszłam do siebie rozpakowałam sie i zasnełam
środa, 12 lutego 2014
Informacje
Rozdzial pojawi sie jutro lub pojotrz ale beda w tedy daw i one shot a reklamowanie blogow dziewczyn ktore wygraly bloga zaczne jak opublikuje rozdzial
czwartek, 6 lutego 2014
niedziela, 2 lutego 2014
Wyniki Konkursu
1 miejsce zajeła
Kathy Verdas one shot Leonetta
2 miejsce zajeła
Kiara Meredith One shot to nasze przeznaczenie
3 miejsce zajeła
Leonkowa One shot Leonetta
1 miejsce reklamowanie bloga przez 2 miesiące
2 miejsce reklamowanie bloga przez 1 miesiadz
3 miejsce reklamowanie bloga przez 2 tygodnie
Dyplomy też beda tylko napiszce z kim chcecie i jaki blog mam reklamować bo wiem że macie ich parę
Kathy Verdas one shot Leonetta
2 miejsce zajeła
Kiara Meredith One shot to nasze przeznaczenie
3 miejsce zajeła
Leonkowa One shot Leonetta
1 miejsce reklamowanie bloga przez 2 miesiące
2 miejsce reklamowanie bloga przez 1 miesiadz
3 miejsce reklamowanie bloga przez 2 tygodnie
Dyplomy też beda tylko napiszce z kim chcecie i jaki blog mam reklamować bo wiem że macie ich parę
Subskrybuj:
Posty (Atom)