Leon- Dziękuje wam!
Viola- Ja też państwu bardzo dziękuje.
Eliza- Nie ma za co, to będzie nasz wnuk lub wnuczka. Leon jest już późno odprowadź Viole do domu.
Leon- Dobrze mamo- Wyszliśmy z domu i skierowaliśmy się do domu mojej księżniczki.
Viola- Ciesze się że twoi rodzice zakceptowali nasze dziecko, ciekawe jak będzie z moim ojcem.Prosze nie mówmy mu o tym dzisiaj.- powiedziałam z miną zbitego psa.
Leon- Dla mojej księżniczki wszystko. Kocham cię
Viola- Ja ciebie też- powiedziałam i go pocałowałam- Do jutra powiedziałam wchodząc do domu.
Leon- Do jutra
Viola- Jestem!- krzyknęłam zatrzaskując drzwi
Herman- Violetto musimy porozmawiać.
Viola- A o czym?
Herman- O tym?-powiedziałem i wyjąłem z kieszeni xero usg.Czy to twoje?
Viola- Grzebałaś w moich rzeczach!
Herman- Nie zmieniaj tematu. Odpowiedz!
Viola- Tak to moje. Zadowolony!- krzyknełam
Hreman- Kogo to dziecko?
Viola- A jak myślisz..........Leona- powiedziałam nie pewnie
Herman - Niestety stawiam ci ultimatum.Albo usuniesz je albo więcej się tu nie pokazuj.
Viola- Co?- Jak on tak może, no tak mnie też na początku nie chciał. Nienawidzę go! Poszłam do pokoju płacząc wzięłam telefon i zadzwoniłam do Leona.
Viola- Halo? Leon?- powiedział prze łzy.
Leon- Viola? Co się stało? Dlaczego płaczesz?- spytałem zmartwiony
Viola- Mój tata się dowiedział ciąży, bo szperał w moich rzeczach i znalazł xero usg i powiedział że albo je usunę, albo mam się wyprowadzić - i teraz to już się rozpłakałam.
Leon- Violu nie płacz, nie usuniesz naszego dziecka nie pozwolę na to, nie myślałem że twój ojciec jest do tego zdolny.- powiedziałem zły
Viola- I co ja mam teraz zrobić?
Leon- Mam pomysł zacznij się pakować, a ja przyjdę za 10 minut. Ok?
Viola- Ok- powiedziałam nie pewnie i się rozłączyłam i zaczełam się pakować
Leon
Mam plan mam nadzieje że rodzice się zgodzą. Zszedłem ze schodów na dół
Leon- Mamo! Tato!- krzyknąłem na dole.
Eliza- Tak synku? O co chodzi?
Leon-Chodzi o to,że Violi ojciec się dowiedział i karze jej usunąć dziecko albo się wyprowadzi i właśnie z tym przychodzę, czy Viola może u nas zamieszkać?- spytałem na jednym wdechu.
Eliza- Synku........
C.D.N
Przepraszam że dawno mnie tu nie było ale szkoła. Przypominam o konkursie zgłaszajcie się.Prosze
15 Komentarzy= Next
Madzia
Zgodzą się. Znowu. Ja to wiem. Fajnie by było,gdyby się nie zgodzili xd
OdpowiedzUsuńJa tam się cieszę, że German znalazł to USG. Inaczej pewnie Violka powiedziałaby mu to po porodzie :D
Leon mnie tu wkurza. Nie wiem, dlaczego, ale mnie wkurza.
Pisze się German i ksero.
Pozdrawiam
super rozdzial czekam na nexta
OdpowiedzUsuńjakbyś miała problem z wyborem imion dla tego przyszłego dziecka to chciałabym ci jakoś pomóc więc imiona dla dziewczynki: Julka albo Kaja dla chłopca: Daniel albo Gracjan
OdpowiedzUsuńbardzo fajny^^
OdpowiedzUsuńGerman jak zwykle swoje ._.
Ale czekam na nestępny :D
super rozdzial czekam na nexta
OdpowiedzUsuńsuper rozdzial czekam na nexta
OdpowiedzUsuńnext !!!♥
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńVioletta mogła by się zakochac jakoś teraz w Diegu ;*
OdpowiedzUsuńnext next next next
OdpowiedzUsuńSuper rozdział:) Zaprszam do mnie http://leonetta-zuzustory.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńFajne! ^^ Idę dalej! <3
OdpowiedzUsuń